Kronika

Relacja z zimowych rekolekcji rodzinnych w Czarnej Górze 2017

Czarna Góra, 12 – 18 lutego 2017

Wyświetlam 112.JPG

Rekolekcje zimowe w czarnogórskim Domu Rekolekcyjnym rozpoczęły się w niedzielę wieczorem wspólną kolacją i modlitwą. Dom prowadzony przez cysterskiego zakonnika, ojca Huberta Kasztelana gościł prawie 150 osob (dorosłych, dzieci i młodzieży, a u nas rodziny są bogate w dzieci) uczestników rodzinnych rekolekcji RRN.

Motywem przewodnim dni skupienia dla dorosłych było pogłębienie duchowości małżeństwa i rodziny w codziennych pracach i zajęciach. Dla dzieci realizowany był program pt. „W Domu Królowej”, wcześniej przygotowany na Roraty w Adwencie 2016. A młodzież pod opieką ks. Rafała miała oddzielne spotkania we własnym gronie i dotyczyły one odkrywania Boga w ich codziennych sprawach i szukania odpowiedzi na pytania: czym jest modlitwa, oraz czym są sakramenty Eucharystii i spowiedzi.

Rekolekcje prowadzili kapłani RRN: ks. Kazimierz Sztajerwald i ks. Mieczysław Jerzak i ks. Rafał Legucki, którzy sprawowali duchową opiekę nad wszystkimi uczestnikami. O sprawy organizacyjne troszczyli się Piotr i Kasia Nagrabowie oraz całe grono małżeństw, które podjęło się odpowiedzialności za poszczególne punkty programu oraz osoby indywidualne, które podjęły się animatorowania grup dzielenia.

Dla tych, którzy jeszcze tam nie byli można zdradzić tajemnicę, że w tym trzypiętrowym Domu mieszczą się nie tylko pokoje mieszkalne, ale także olbrzymia stołówka i sala telewizyjna, sala pinpongowa i niewielkie kuchenki na każdym piętrze. Jednak centralnym miejscem jest kaplica, gdzie codziennie wszyscy się gromadzili na porannej medytacji, południowej konferencji dla dorosłych, wieczornej adoracji Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Kaplica była otwarta całą dobę i wiele osób przychodziło na modlitwę indywidualną, aż do późnych godzin nocnych.

Każdego dnia dorośli uczestniczyli w porannej medytacji nad Słowem Bożym zaczerpniętym z Ewangelii z dnia. Msza święta miała miejsce w kościele pw. Przemienienia Pańskiego znajdującym się w sąsiedztwie Domu Rekolekcyjnego. Po wysłuchaniu czytań liturgicznych, w czasie homilii dorośli pozostawali w kościele, a dzieci przechodziły do bocznej kaplicy na swoją naukę. Później po jej wysłuchaniu dzieci powracały do rodziców i wszyscy uczestniczyli w Liturgii Eucharystycznej. Młodzież miała osobną Mszę świętą wraz ks. Rafałem w kaplicy domowej, a po niej wspólne spotkania w grupach młodzieżowych.

Po zakończeniu Liturgii w kościele, następował powrót do domu. Dzieci przechodziły na swoje spotkania w grupach wiekowych, prowadzonych przez młodych animatorów. A dorosli po wysłuchaniu konferencji, głoszonych przez jednego z kapłanów udawali się do kilkuosobowych grup dzielenia. Tematy konferencji i grup dzielenia, to: Nigdy nie jesteśmy sami. Prawdziwa miłość nie wie, co to zwątpienie. Kto ufa Miłości, zawsze będzie bezpieczny. Najsłabsi otrzymują najwięcej. Miłość nie jest dla samowystarczalnych.

Po południu kto tylko mógł wyruszał z rodziną na stoki narciarskie, czy na basen, czy na lodowisko, czy na spacery. Stoki były wystarczająco naśnieżone, by codziennie z nich korzystać.

Wieczorem na godzinnej adoracji Najświętszego Sakramentu spotkać można było dzieci, i młodzież, i dorosłych. Każdy mógł podejść do kapłanów, by przyjąć sakrament pokuty lub porozmawiać na tematy duchowe. W przedostatni dzień rekolekcji, w piątkowy wieczór można było uczestniczyć w Drodze Krzyżowej, w której 14 stacji nawiązywało do 14 uczynków miłosierdzia względem ciała i duszy.

Czas rekolekcji kończył się w sobotni poranek. Msza święta w domowej kaplicy zakończona została wspólnym złożeniem Aktu oddania się Matce Bożej. Tekst Aktu wypowiedziany został przez dzieci, młodzież i dorosłych. Pod tekstem Aktu oddania się Matce Bożej dzieci złożyły swoje podpisy.

Wyświetlam 064.JPG

Gościem rekolekcji przez jeden dzień był ks. Dariusz Kowalczyk, Moderator Krajowy RRN, któremu towarzyszył Olgierd Radoń z Koordynacji Krajowej RRN. Ks. Darek wygłosił w piątek konferencję o sakramencie małżeństwa, jako charyzmacie pochodzacym od Boga.

Powiedział, że charyzmat małżeństwa nie jest obliczony na ludzkie siły, dlatego mąż i żona mogą liczyć na Bożą pomoc. Duch Święty udziela małżonkom w chwili ślubu nowej komunii, która znaczy więcej niż ludzka komunia. Powołanie małżeńskie jest powołaniem do ideału nieskończonego na Bożą miarę.

Także w czasie Jubileuszu 50 - lecia istnienia Fraternii Ruchów Charyzmatycznych Duch Święty pragnie odnawiać między innymi łaski otrzymane  w czasie ślubu. O te dary powinniśmy prosić we wspólnocie i modlić się tak, by zatrzęsła się ziemia. Wspólna modlitwa jest ubogaceniem dla Ruchu i dla małżeństw.

Bóg posyła małżonków do siebie nawzajem, jako swoich wysłańców, by w Jego imię wspierali się, opiekowali się sobą wzajemnie, by wspólnie podjęli służbę wobec własnych dzieci. Kto z nas zasłużył, by być narzędziem Bożej miłości? Dar ten otrzymujemy za darmo.

Jubileusz, to czas łaski, w czasie którego możemy prosić o wiele. Ale jakie są nasze pragnienia? Jaka jest nasza miara? Pewien ślepiec wołał: Pozwól mi przejrzeć na jedno oko. I przejrzał. A potem mu powiedziano: Głupcze, czemu nie prosiłeś o przejrzenie na dwoje oczu? Bóg chce ci dać wszystko, całe królestwa. A jeśli nie chcesz prosić, wiążesz Mu ręce. Drzwi po to są zamknięte, byśmy dobijali się, jak dzieci. Bóg dopuszcza przeszkody, problemy w małżeństwie, by proszono o łaskę, o Jego przyjście. Ks. Dajczer pisał: Bóg potrzebuje twojej dziecięcej wiary, by przez ciebie czynić cuda. Bóg może nie wysłuchać twoich małych próśb, ponieważ chce dać ci pełnię. On nie zadawala się kompromisem.

Jubileusz przypomina, że nasze powołanie jest niesamowite. Nie jesteśmy skazani na bylejakość. Możemy liczyć na moc Ducha Świętego i jak żebracy mamy szukać Bożych skarbów. Bóg pragnie szukać dusz podobnych do Maryi. On nas powołuje w Ruchu do pragnień Matki Bożej. Ona ukazuje wielkość swojego życia i do niego nas zaprasza.

Piotrek Nagraba