Różaniec święty - część bolesna 15.10.2019

Zacisze, 15 października 2019

Znalezione obrazy dla zapytania modlitwa różańcowa obrazy

Zdjęcie - parafiarybnik.wielopole

Tajemnica I

Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu

Spowiadam się Bogu wszechmogącemu…”

Pan Jezus staje przed Ojcem w postawie spowiadającego się, wyznającego grzechy całego świata, które bierze na siebie, za które przeprasza.

Pomimo lęku, wobec cierpienia I śmierci, ufnie zdaje się wolę Ojca.

Czy ja dziękuję Bogu za Jego miłosierdzie, za odkupienie moich grzechów, które popełniam myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem?

Panie Jezu, udziel mi łaski uznawania ze skruchą mojej grzeszności.

 

Tajemnica II

Ubiczowanie Pana Jezusa

„Spowiadam się... że bardzo zgrzeszyłem myślą...”.

Piłat ubiczował Pana Jezusa, chociaż twierdził, że uważa Go za niewinnego.

Przyprowadzony przez kapłanów więzień stał się w czasie procesu rzeczą, przedmiotem rozgrywki, gry interesów, skrytych planów namiestnika i oskarżycieli.

Złe czyny mają swój początek w złych myślach: własnych, egoistycznych planach

i kalkulacjach człowieka lekceważącego Boga i Jego prawo.

Jakim myślom ja się oddaję? Czy nie pozwalam sobie na złe myśli, bo to przecież małe grzechy, bo przecież nikt nie widzi, bo przecież nikomu nie wyrządzają szkody?

Panie Jezu, oddalaj ode mnie te myśli, którymi Cię ranię i obrażam.

 

Tajemnica III

Cierniem ukoronowanie Pana Jezusa

„Spowiadam się…, że bardzo zgrzeszyłem mową...”.

Pogańscy żołnierze poniżają i torturują Pana Jezusa - “króla Żydów”. Słysząc gwałtowne, pełne nienawiści oskarżenia, słysząc aprobatę dowódców, chętnie dołączają do obozu przemocy wobec nieznajomego sobie człowieka; słowa wyzwalają złe czyny.

Złe słowa mogą zabijać, niszcząc godność drugiego, jego dobre imię, także prowokując innych do współudziału w tym zabijaniu.

Czy nie czuję się uprawniony do oceniania i recenzowania innych, do wytykania błędów i grzechów?

Jezu, pozwól, aby mój język był miłosierny.

 

Tajemnica IV

Droga krzyżowa Pana Jezusa

„ Spowiadam się…, że bardzo zgrzeszyłem uczynkiem...”.

Pośród niezmiernej ilości niegodziwych zachowań, nieuzasadnionej agresji i nienawiści Pan Jezus spełnia dobry uczynek wobec każdego człowieka – niesie znak zbawienia, jakim jest krzyż. W tej powodzi ludzkich złych czynów, jak diamenty błyszczą skromne dobre uczynki, jakie spełnili wobec Niego Szymon i Weronika.

Jezus z krzyżem idzie przez życie każdego człowieka i często spotyka się z odrzuceniem i grzechem, a tak rzadko ze współczuciem i dobrem.

Czy ja nie ranię Pana Jezusa, który obok mnie przechodzi ze swoim krzyżem?

Panie Jezu, kochaj we mnie, kochaj przeze mnie bliźniego, szczególnie tego, który mnie drażni, który mi przeszkadza.

 

Tajemnica V

Śmierć Pana Jezusa na krzyżu

„ Spowiadam się…, że bardzo zgrzeszyłem zaniedbaniem...”.

Pójdź za mną – wzywał Pan Jezus tysiące, ale pod krzyż dotarła z Nim zaledwie garstka.

Dzisiaj Pan nadal wzywa, byśmy nie zaniedbywali swojego krzyża.

Na końcu będzie każdego sądził z miłości. Wtedy okaże się, że większość naszych grzechów wypływa z zaniedbania przykazania miłości Boga i bliźniego. Zaniedbanie wydaje się małym grzechem, ale jego skutki są wielkie i często nie do naprawienia. Czas to miłość.

Jak wykorzystuję czas i okoliczności, które Pan mi daje?

Panie Jezu, rozpalaj wciąż na nowo moje serce ogniem Twojej miłości, udzielaj się przeze mnie innym.

Rozważania przygotował Tomek Kosko