Zacisze, 21 grudnia 2021
Pieśń: Witaj Panie
Wstęp: Oto posyłam mojego wysłańca przed Tobą, aby przygotował Ci drogę. Łk 7,27
Panie Jezu, dziękujemy Ci, że pozwalasz nam do siebie przychodzić. W adwencie zapraszasz nas do przygotowania naszych serc na spotkanie z Tobą. Sami tego nie potrafimy uczynić. Dlatego posyłasz każdemu i każdej z nas specjalnych, odpowiednich posłańców - zwiastunów, którzy starają się skłonić nasze serca do Ciebie. Czy rozpoznaję tych Twoich posłańców, Panie Jezu, pośród tysięcy innych - posłańców świata? Czy daję im wiarę i posłuch, skoro w Twoim imieniu przychodzą?
Pieśń: Otwórz me oczy
1. «Nie bój się Zachariaszu! Twoja prośba została wysłuchana. Łk 1
Do Zachariasza zostaje posłany Anioł Pański, aby mu zwiastować narodzenie syna.
Ale stary już kapłan czuje się ukarany przez Boga, który przez wiele lat nie wysłuchał jego prośby.
Dlaczego? Czyżby to jego rodzice tak ciężko zgrzeszyli? Żył z tym piętnem wśród zdziwionych sąsiadów, skąd taka wielka kara dla świątobliwego, przykładnego sługi Pana.
Gdy urodzenie dziecka przez Elżbietę stało się już niemożliwe, nieprawdopodobne - przestał prosić.
Teraz jest przerażony zjawieniem anioła: czy to nie zapowiedź nowej kary? Czyż anioł mógłby kpić z jego hańby? Zagubiony, nie wierzy w Bożą obietnicę. I rzeczywiście, spada na niego nowa niedola - traci mowę. Zachariasz potrzebuje drugiego posłańca, aby wyprostować drogę dla Pana...
Ja jestem podobny do Zachariasza, kiedy przestaję wierzyć w Twoją moc i miłość, zamykam się i zostaję sam ze sobą. Ty potrzebujesz mojej walki o wiarę i wołania... Ratuj mnie, Panie Jezu!
Pieśń: Nim świt obudzi noc
2. Potem żona jego, Elżbieta, poczęła i pozostawała w ukryciu przez pięć miesięcy. «Tak uczynił mi Pan - mówiła - wówczas, kiedy wejrzał łaskawie i zdjął ze mnie hańbę w oczach ludzi» Łk 1,24
Bezpłodność, która dotknęła Elżbietę, uchodziła wśród ludzi za karę Bożą i hańbę.
Do niej posłany zostaje najpierw jej mąż, sam walczący w ciszy o swoją wiarę. Zapewne pisząc na tabliczce, przekazał jej dobrą nowinę otrzymaną w Najświętszym Miejscu światyni. Jednak Elżbieta ukrywa się przed ludźmi przez 5 miesięcy ciąży, nie dowierzając temu, co się dzieje w jej wnętrzu. Czy to naprawdę dziecko, czy może śmiertelny, rosnący w brzuchu guz, co zdarzało się nieraz innym kobietom? Elżbieta potrzebuje drugiego posłańca.
I oto jest! Porusza się w jej wnętrzu! Z dnia na dzień, coraz mocniej się rozpycha - jej dziecko upragnione. To Jan, posłany najpierw do swoich rodziców, jeszcze w łonie swej matki, aby przywrócić im wiarę…
Wtedy Elżbieta przestaje się ukrywać. Już wie, że to sam Pan Bóg zdjął z niej hańbę, zaświadcza o tym przed ludźmi. Elżbieta jest już gotowa na przyjście Pana. Jeszcze nie wie, że On przyjdzie już za chwilę, po prostu zapuka do ich domu...
Panie Jezu, Ty do mnie posyłasz różnych ludzi, aby mnie mobilizowali do walki o moją wiarę. Pozwól mi ich rozpoznać i przyjąć to słowo, które jest od Ciebie.
Pieśń: Jesteś blisko mnie
3. «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?» Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię.
Archanioł Gabriel posłany zostaje także do Maryi. A ona w odpowiedzi zadaje mu zaskakujące pytanie o męża. To pytanie pokazuje, że Maryja bardzo się boi. Bo doskonale wie, co stanie się z nią i dzieckiem, jeśli urodzi je jako samotna panna. Prawo nie dawało im żadnych szans: albo śmierć albo wykluczenie ze społeczności, chyba, że sam Bóg cudownie zadziała, jak wtedy, gdy usłyszał skargę wygnanej Hagar i jej dziecka na pustyni.
Jak stanowi przepis Prawa Pańskiego: Nie wejdzie syn nieprawego łoża do zgromadzenia Pana.
Lęk Maryi ustępuje po wyjaśnieniu, że to Bóg zajmie się wszystkim. Jest spokojna i już się nie boi ludzi, godzi się cierpieć upokorzenia, jeśli przyjdą, chce tylko służyć Panu. Maryja ufa słowu posłańca, jest już gotowa na przyjście Pana... I Pan przychodzi do Niej natychmiast:
Oblubienica Józefa staje się Oblubienicą Ducha Świętego i Matką Boga.
Maryjo, Ty z woli Boga jesteś do mnie posłana jako Matka, żebyś zasiała i pielęgnowała małe ziarenko wiary w moim sercu. Przygotuj mnie do spotkania z Panem Jezusem.
Pieśń: Pomódl się Miriam
4. «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Mt 1,20
Do Józefa najpierw zostaje posłana Maryja, jego żona, która mówi mu, że oczekuje Dziecka i co objawił Jej Anioł Pański. Czy Józef uwierzył Maryi?
Sprawiedliwy Józef może jedynie uratować ich przed karą śmierci i to czyni. Jak miałoby jednak wyglądać Jej potajemne oddalenie, jakie byłoby ich dalsze życie? Józef ma wielki problem, a ludzie patrzą, co on uczyni z tą hańbą, która spadła na dwie rodziny z królewskiego rodu Dawida...
I wtedy przychodzi do Józefa drugi posłaniec, który potwierdza słowa Maryi, przychodzi we śnie i przekazuje życzenie, a właściwie prośbę samego Boga:
Józefie, weż tę hańbę Maryi i Jezusa na siebie, weź ich do twojego domu i ochroń ich przed wrogami. Nie bój się ludzi, bo Jezus jest Synem Bożym.
Józef wierzy, że sen i posłaniec, i polecenie jest od Boga. Teraz jest gotowy na przyjście Pana Jezusa - przyjmuje Go do swojego domu.
Panie Jezu, daj mi odwagę przyjmowania z wiarą tych małych niedogodności i trudności, które mi dajesz dla mojego uświęcenia.
Pieśń: Miłość daje nam Pan
5. Filip spotkał Natanaela i powiedział do niego: «Znaleźliśmy Tego, o którym pisał Mojżesz w Prawie i Prorocy - Jezusa, syna Józefa z Nazaretu». Rzekł do niego Natanael: «Czyż może być co dobrego z Nazaretu?»
Wysłańcy Pana przychodzą do nas bardzo osobiście, często skrycie, z indywidualną misją.
Natanael spotkał kiedyś takiego wysłańca, którego nikt inny nie widział, tylko on. O tym spotkaniu nikomu też nie powiedział, tylko nosił i rozważał otrzymane przesłanie w swoim sercu; może wahał się, co ma uczynić...
I wtedy jego kolega Filip, okazuje się niespodziewanie kolejnym wysłańcem Pana, który opowiada mu o Mesjaszu, który właśnie przyszedł, o Jezusie. Wszyscy z okolicy dobrze znają Jezusa z Nazaretu, a jeszcze lepiej zapamiętali jego ojca Józefa, bo zasłużył sobie na fatalną reputację w oczach ludzi i okrył hańbą całą rodzinę. Przez niego i do Jezusa podchodzą z dystansem, podejrzliwie, bo nikt nawet nie wie, gdzie i kiedy się urodził, ani kto naprawdę jest Jego ojcem.
Tylko Natanael idzie za Filipem, bez uprzedzeń i podstępu prosto do Jezusa, aby Go naprawdę osobiście poznać. Przygotowany w sercu to na spotkanie, doznaje łaski niezwykłego poznania prawdy - istoty Pana Jezusa. Natanael woła w zachwyceniu i wyznaje prawdę: Rabbi, Ty jesteś Synem Bożym...!
Jezus rzeczywiście nie jest synem Józefa. On jest Synem samego Boga!
Panie Jezu, udziel mi daru rozeznawania wydarzeń, abym poznał prawdę, którą Ty objawiasz, abym poznał Ciebie.
Pieśń: Boże mój Boże, szukam Ciebie
Rozważania przygotował: Tomasz Kosko