O współdziałaniu Ducha Świętego i Maryi w dziele Nowej Ewangelizacji (Patti Galagher Manisfield z USA)
Jako pomoc w duchowym przygotowaniu do Uroczystości Zesłania Ducha Świętego w roku jubileuszy Maryjnych (zwłaszcza 100-lecia objawień Matki Bożej w Fatimie) proponujemy fragmenty konferencji wygłoszonych przez Patti Mansfield, pionierkę odnowy charyzmatycznej w USA, podczas spotkania Fraterni Katolickiej w Ciampino k. Rzymu, 7 XI 2015. „Posłuchajcie tych słów kard. Suenensa: Jezus Chrystus wciąż rodzi się w sposób mistyczny z Ducha Świętego i z Dziewicy Maryi. Nikt nie może rozdzielić tego, co Bóg złączył” – zachęca nas Patti.
Na stronie ogólnopolskiej RRN (www.rrn.info.pl) można obejrzeć nagranie z konferencji Patti.
Kilka myśli z konferencji Patti:
Jak odbyła się pierwsza ewangelizacja? Jak otrzymaliśmy Jezusa? Duch Święty zacienił Dziewicę Maryję, gdy Ona powiedziała swoje „fiat”, gdy powiedziała swoje „tak”; oboje złączyli się ze sobą i dzięki temu Jezus przyszedł do nas. I takiego Jezusa wyznajemy. Obecnie jesteśmy w epoce Nowej Ewangelizacji. Ilu z was tutaj chce się aktywnie zaangażować w Nową Ewangelizację?... Podnieście ręce! Bracia i siostry – patrzcie na mnie! Duch Święty i Najświętsza Maryja Panna spotykają się w miłości w naszym życiu – aby Jezus mógł się w nas narodzić, i abyśmy potem dali Go światu…
My, bracia i siostry, byśmy mogli mieć nasz udział w Nowej Ewangelizacji, potrzebujemy Ducha Świętego i potrzebujemy Najświętszej Maryi Panny – złączonych w naszym życiu, w naszym duchowym „domu” i w naszym wyjściu do świata – jeśli mamy stać się tym wszystkim, czym Pan pragnie, byśmy się stali.
Matka Boża mówi do sług: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. Więc rolą Matki Bożej, jako Matki wrażliwej na potrzeby, jako Pośredniczki, jest... – posłuchajcie! – przywołanie godziny Jezusa… Bracia i siostry, czy dziś potrzeba, aby nadeszła Godzina Pana? Czy dziś potrzebujemy przyspieszyć powrót Pana [na ziemię]? Tak? Jeśli potrzeba przyspieszyć Godzinę Pana, to... bracia i siostry, potrzebujemy Matki Bożej.
I gdy Jezus powiedział „Niewiasto, oto syn Twój”, „Synu, oto Matka twoja”, nie mówił po prostu o tym jednym uczniu, o umiłowanym uczniu Janie Ewangeliście. Nasz Pan mówił – oddychając z trudem, wydając ostatnie tchnienie – mówił: Maryjo, ci umiłowani uczniowie... weź ich! Bądź dla nich Matką. Nie [mówił]: „Oto twój wzór”, ale mówił – „Oto Matka twoja”… Jan Paweł II powiada: Matka Boża, Maryja, pragnie intensywnej, osobistej relacji z poszczególnymi chrześcijanami. To jest dobra nowina! Chciałabym ludziom powiedzieć: macie Matkę w niebie, która jest Królową! Ma bezpośredni dostęp do swego Syna, tak jak to było w Kanie.
Jestem przekonana, bracia i siostry z Fraterni Katolickiej, że my, którzy jesteśmy częścią „nurtu łaski” – że „nurt łaski” musi się spotkać z Tą, której imię brzmi „Pełna łaski”… I co z tego wyniknie? Sądzę, że jedną z rzeczy, która z tego wyniknie, jest to, że utrzyma nas to w pokorze… O czym mówię? – Że chcemy promować siebie. Chcemy stanowisk, chcemy tytułów, chcemy naszych imion – zgadzacie się? – pragniemy uznania! [Mówimy:] „Możemy to zrobić lepiej!”. I co wtedy się dzieje? – Zazdrość i współzawodnictwo… Ja jestem matką czwórki dzieci. Czego matka najbardziej pragnie? – Żeby jej dzieci się dogadywały! I obecność Matki Bożej pomoże nam, że nauczymy się posługiwać charyzmatami na Bożą chwałę, a nie dla naszej własnej chwały.
Weszłam do kuchni, i była tam moja mama… I zobaczyłam coś na bardzo wysokiej półce. Więc powiedziałam do niej: „Mamo, czy mogłabyś mi to podać?” A ona powiedziała: „Oczywiście, kochanie.” I wyciągnęła rękę do góry, i wzięła to, o co prosiłam, i – w taki sposób – wręczyła mi to. Sięgnęła do góry, tam, gdzie tylko ona mogła dosięgnąć, a nie ja, i wzięła to, i drugą ręką mi to podała. To takie proste. I dla mnie to była ilustracja tego, co Matka Boża chce czynić dla nas. Jej imię to „Pełna łaski”.
Przeczytam wam słowa jednego z wielkich, wielkich maryjnych świętych naszych czasów – św. Maksymiliana Kolbe: „Czasy współczesne są zdominowane przez szatana. I będą jeszcze bardziej w przyszłości. Walka z piekłem nie może być wygrana przez ludzi, nawet najmądrzejszych. Jedynie Niepokalana ma od Boga moc i obietnicę zwycięstwa nad szatanem. Jednakże, wzięta do nieba, Matka Boga potrzebuje teraz naszej współpracy. Szuka dusz, które poświęcą się, czy też zawierzą się Jej całkowicie, i które staną się w Jej dłoniach skutecznymi narzędziami dla pokonania szatana i dla rozszerzenia Królestwa Jej Syna, Jezusa Chrystusa”. To jest walka duchowa, bracia i siostry. I jeśli sądzimy, że możemy podjąć walkę z Nieprzyjacielem na własną rękę, to oszukujemy samych siebie. Potrzebujemy wszelkiej możliwej duchowej pomocy i to dlatego Jezus dał nam nie tylko „wzór” – kogoś, kogo możemy naśladować – ale Matkę. Matkę, która żyje!
Poproszę was, żebyście wstali… Posłuchajcie tych słów kard. Suenensa: „Jezus Chrystus wciąż rodzi się w sposób mistyczny z Ducha Świętego i z Dziewicy Maryi. Nikt nie może rozdzielić tego, co Bóg złączył”. Jezu chcemy tylko takiej relacji z Twoją Matką, która Ci się najbardziej podoba. A więc przyprowadź nas do swojej Matki… Duchu Święty, Ty jesteś zwany Oblubieńcem Dziewicy Maryi… Chcemy być narzędziami Twojego działania w świecie. O, Duchu Święty, oświeć nas, abyśmy mieli tylko i dokładnie taką relację z tą Niewiastą, zwaną „Pełną łaski”, aby „nurt łaski” i Ona, zwana „Pełną łaski”, mogli się ze sobą złączyć… I umiłowany Ojcze, Ty, który jesteś naszym Ojcem i Ojcem Niebieskim, który dał tę umiłowaną Niewiastę… Ojcze, pragniemy, by wszystko było na Twoją część i chwałę. I dziękujemy Ci, Ojcze – dziękujemy w imię Jezusa. Amen.
Pełny tekst zamieszczonej wypowiedzi Patti Mansfield będzie udostępniony w najbliższym czasie.
Patti Galagher Mansfield. Pionierka katolickiej odnowy charyzmatycznej w Stanach Zjednoczonych. Jako studentka uczestniczyła w rekolekcjach weekendowych na uniwersytecie katolickim w Duquesne w lutym 1967 r., na których – jak się powszechnie uznaje – Duch Święty zapoczątkował swoje szczególne działanie w Kościele Katolickim, które później kard. Suenens nazwał „nurtem łaski”. Obecnie mieszka w USA. Znana na całym świecie ewangelizatorka, głosi rekolekcje na wszystkich kontynentach. Wraz z mężem Alem otrzymali papieski medal „Pro Ecclesia et Pontifice”. Patti jest częstym gościem na spotkaniach Fraterni Katolickiej.
Materiał wideo opublikowany za zgodą Fraterni Katolickiej (www.catholicfraternity.org).