Konferencja ks. Mieczysława Jerzaka
Wołomin, 21 listopada 2023 r.
Zawierzenie Bogu jako postawa duchowego dziecięctwa
Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny
Zawierzenie Maryi prowadzi nas do zawierzenie Bogu. W Ewangelii św. Mateusza czytamy: „Uczniowie przystąpili do Jezusa z zapytaniem: «Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim?». On przywołał dziecko, postawił je przed nimi i rzekł: «Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego”. (Mt 18,1-5.10) Jezus stawiając przed uczniami dziecko dał im przykład wiary i zawierzenia.
Spójrzmy na Maryję, której wiara wynikała z duchowego dziecięctwa. Dzisiaj obchodzimy święto Ofiarowania Maryi w świątyni jerozolimskiej. Ona ofiarowała się Bogu już jako małe dziecko. Apokryfy przekazują, że Matka Boża po wypełnieniu wszystkich przewidzianych prawem mojżeszowym obrzędów przebywała w świątyni. Tam poznawała Boga i Jego miłość, uczyła się modlitwy i służby Bogu. Gdy rozpoznała kim jest i kim jest Bóg, złożyła siebie w ofierze Bogu i Bóg Ją przyjął. Gdy miała kilkanaście lat nie mając pełnej wiedzy o Piśmie Świętym, jaką posiadali uczeni w Piśmie, ani nie wiedziała, że Mesjasz ma się narodzić z Dziewicy, ofiarowała się Bogu. Miała swoje ludzkie plany co do swojej przyszłej rodziny, ale w chwili Zwiastowania dowiedziała się o planach i zamiarach Boga, co do Jej osoby. Uwierzyła Bogu, oczekując na to, co po ludzku jest niemożliwe. Wierzyła Bogu w obliczu nowych doświadczeń, takich jak: milczenie Józefa czy trudne Betlejem, zwyczajność małego Jezusa podobnego w zachowaniu do innych małych dzieci, aż wreszcie śmierć Syna na krzyżu. Gdzie tkwi tajemnica zawierzenia Maryi Bogu? Tego należy szukać na początku Jej służby w świątyni, gdzie uczyła się modlitwy i poddania Bogu.
Na pytanie uczniów o to, kto jest największy w królestwie niebieskim, Jezus wskazuje dziecko i radzi, aby uczniowie stali się podobnym do dzieci. Chodzi o takie zaufanie Bogu, jakie dzieci mają do swoich rodziców i dziadków. Dzieci ufają bezgranicznie i nie widzą świata poza rodzicami. W bezpiecznym otoczeniu bliskich rozwijają się i poznają świat. Taką postawę dziecięcego zawierzenia miała Matka Boża podczas Zwiastowania. Jej odpowiedź: „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa Twego” - to było Jej TAK. To jest zgoda, od razu i już. Nie czekała, żeby Jej wyjaśniano, przybliżano, przekonywano, pokazywano korzyści. Nie od wyjaśnień zależała Jej zgoda. Powiedziała TAK i już. Matka Boża nie miała rozległej wiedzy teologicznej, ale Jej serce było pełne ufności i zawierzenia Bogu. Gdy dokonało się Wcielenie, rozważała to wydarzenie w ciszy serca, godząc się na zachowanie tajemnicy dla siebie na zawsze. Podczas całego życia zgadzała się na wolę Bożą.
Czy mieliśmy takie wydarzenie, którego nie rozumieliśmy? Jak na nie zareagowaliśmy i jakie były tego owoce? Bóg nam proponuje to, co jest dla nas najlepsze. Warto przyjąć Jego propozycję. Niech to będzie przejaw naszego zawierzenia Bogu. Prośmy, abyśmy przyjęli wszystkie wydarzenia, które przyjdą, jako dar Boży dla naszego zbawienia.