Konferencja ks. Andrzeja Mazańskiego
Zacisze, 17 czerwca 2025
Umiłować Kościół
Sakrament bierzmowania wprowadza nas w centrum Kościoła. W sposób zewnętrzny sakramentu udziela następca Apostołów ks biskup, który wiąże nas z Osobą Ducha Świętego. Dzięki temu sakramentowi otrzymaliśmy niezatarty znak na duszy, gdzie Duch Święty może nas dotykać.
Temat dzisiejszej konferencji zaprasza nas, byśmy obudzili w sobie miłość do Kościoła. W tekście przeznaczonym do dzisiejszego rozważania pochodzącemu z książki „Rozważania o wierze” ks. Tadeusza Dajczera przywołany jest obraz przedstawiający przedsionek bazyliki z podpisem Eclesia Mater. Ta skromna mozaika pochodzi z IV wieku, a dotyka tego, co jest ważne dla każdego z nas.
Przywołany w książce obraz pokazuje, że Kościół jest naszą Matką, która zajmuje i opiekuje się nami, tak jak nasze matki, dzięki którym zaistnieliśmy i przyszliśmy na świat, opiekowały się nami aż do osiągnięcia dojrzałości.
Podobnie jest z Kościołem, który rodzi nas dla Boga i uczy jak dojść do pełnej dojrzałości w Chrystusie. Kościołowi zawdzięczamy wszystko, co potrzebne do pełnego rozwinięcia się w nas życia Bożego. Kto uczestniczy w życiu Kościoła, może otrzymać pełnię i ją osiągnąć. Matka Kościół daje pokarm, daje poczucie bezpieczeństwa, tłumaczy, objaśnia, uczy wchodzić w relacje, w zadania, pokazuje kogo mamy miłować i szanować, uczy też dochodzić do źródeł prawdy.
Wszystko, co jest nam potrzebne otrzymujemy we wspólnocie Kościoła. W Kościele przeżywamy wzloty i porażki i dochodzimy do dojrzałości, by z wiarą podejmować misję Kościoła. Jeśli sobie to wszystko uświadomimy, to rodzi się w każdym z nas pewność, że jestem córką/synem Kościoła. W Kościele otrzymaliśmy wszystko, co najcenniejsze, by Chrystus mógł w nas wzrastać. To wspólnota obejmująca ludzi wszystkich pokoleń i wieków. Św. Teresa z Avila umierając, wręcz wykrzyczała: „Jestem córką Kościoła”. Było to posumowanie jej wiary i świętości. Wszystko otrzymała i zawdzięczała Kościołowi. Świadectwo św. Teresy od Jezusa jest pomocą, by patrzeć na swoje życie, powołanie, drogę życiową i całą historię z przekonaniem, że jest się dzieckiem Kościoła. Tak wiele zawdzięczamy Kościołowi. Uczestniczymy w Jego misji, w rodzeniu do wiary i do dojrzałości chrześcijańskiej innych ludzi.
W naszej wspólnocie RRN przeżywamy rzeczywistość Kościoła. Choć nie jesteśmy w stanie podejmować samodzielnie misji wobec świata, to doświadczamy, czym jest Kościół, poznajemy Jego struktury, przyjmujemy i dajemy dary, umacniamy się. Nasza wspólnota jest pełna, bo w niej jest obecny Jezus Chrystus i Matka Boża. Możemy tę rzeczywistość dotykać i ją współtworzyć.
Wzbudźmy w sobie miłość do wspólnoty Kościoła i do tej Jego cząstki, jaką jest nasz Ruch. Dziękuję, że jesteście, że Bóg dał nam doświadczyć czym jest Kościół w naszej lokalnej wspólnocie.