mozaika ZAPRASZAMY

do kościoła Świętej Rodziny w Warszawie ul. Rozwadowska 9/11

29 kwietnia 2025 (wtorek)

19.00 Msza święta
20.00 konferencja

Dyżur liturgiczny pełni grupa parafii św. ojca Pio z Grochowa

Droga Światła 2018

Zacisze, 24 kwietnia 2018

Podobny obraz

Jezus Chrystus jest Światłością świata

Wstęp

Mędrcy ruszyli w drogę. A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Mt 2, 9

Z narodzeniem Mesjasza pojawiła się nowa gwiazda. Mędrcy ze Wschodu wyruszyli w drogę, idąc za jej światłem, aby spotkać się z narodzonym Panem. Jezus jest dla nas Światłością i Drogą prowadzącą do Boga. Pójdźmy za Światłością Świata, którym jest zmartwychwstały Pan, Jezus Chrystus.

 

Spotkanie 1

Zmartwychwstanie Pana Jezusa

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. J 1, 1 i 4 -5.

Jezus Chrystus jest Światłością świata. Światło było pierwszym darem Boga dla ziemi. Światło, pod postacią Słupa Ognia prowadziło naród wybrany z Egiptu przez Morze Czerwone. W chwili zmartwychwstania cały świat ogarnęło Światło Chrystusa Pana. To Światło „oddala zbrodnie, obmywa z grzechów, przywraca niewinność upadłym, radość smutnym, rozprasza nienawiść, usposabia do zgody i ugina potęgi”. Pogrążeni w ciemnościach grzechów ludzie, budzą się do życia.

Panie, otwórz moje serce. Chcę poddać się działaniu Twojej Światłości.

 

Spotkanie 2

Apostołowie przybywają do pustego grobu

Oto mój Sługa, którego podtrzymuję... On nie złamie trzciny nadłamanej. Nie zgasi knotka o nikłym płomyku. Iz 42, 1-3

Już wcześniej Jezus zapalił w w sercach uczniów światło wiary. To światło przygasało w nich, po Jego śmierci. Nie rozumieli słów Jezusa o zmartwychwstaniu, ale resztki nadziei nakazały im sprawdzić, co naprawdę się zdarzyło. W pustym grobie ledwie tlący się płomyczek wiary Piotra i Jana na nowo się rozpalił. Pan Jezus przygotowuje ich do spotkania ze sobą.

Dziękuję Ci Panie, że rozpalasz moją wiarę.

 

Spotkanie 3

Zmartwychwstały Pan Jezus objawia się Marii Magdalenie

Dusza moja oczekuje Pana, bardziej niż strażnicy poranka. Ps. 130, 6

Maria Magdalena wie, co znaczy ciemność duszy spowodowana grzechem. Jezus wcześniej uwolnił ją od demonów i przywrócił radość życia. Teraz bez Jezusa czuje się zagrożona ponowną niewolą. Groza ciemności ogarnia jej duszę. Gdy słyszy swe imię i rozpoznaje Pana, radość życia na nowo napełnia jej serce. Jezus objawia się Marii Magdalenie jako zwycięzca śmierci, zwycięzca piekła, zwycięzca szatana.

Dziękuję Ci Panie, że rozjaśniasz ciemności mojej duszy.

 

Spotkanie 4

Zmartwychwstały Pan Jezus objawia się uczniom na drodze do Emaus

Chrystus Jezus przezwyciężył śmierć, a na życie i nieśmiertelność rzucił światło przez Ewangelię. Tm 1, 10

Wyjście z Jerozolimy dwóch uczniów, było jawną demonstracją ich niewiary w zmartwychwstanie. Idąc razem, utwierdzają się w słuszności podjętej decyzji. Mesjasz, bo tak myśleli o Jezusie, zawiódł ich nadzieję. Nie zrozumieli Pism, ani swojego Mistrza. Nierozpoznany jeszcze przez nich Jezus weryfikuje błąd w ich myśleniu. Zatrzymuje ich w duchowej ucieczce w ciemność. Jego interpretacja Pism i ostatnich wydarzeń sprawia, że są zafascynowani nowym Nauczycielem. Proszą Go: pragniemy zostać z Tobą.

Słowo Twoje Panie sprawia, że chcę być Twoim uczniem.

 

Spotkanie 5

Zmartwychwstały Pan Jezus objawia się uczniom przy łamaniu chleba

Jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną. Ap 3, 20.

Uczniowie chcą pozostać z Tym, co rozjaśnia ciemności ich duszy, licząc na dalszą rozmowę. Jednak On już jej nie kontynuował. Zasiadł za stołem „wziął chleb w swoje święte i czcigodne ręce, odmówił błogosławieństwo”. Połamany chleb przemienił w swoje Ciało. Ofiarował się Ojcu za Łukasza i Kleofasa, którzy chcieli opuścić Kościół i porzucić głoszenie Ewangelii. I dawał im spożyć przemieniony Chleb, aby mieli siły powrócić do wspólnoty i do pracy w Winnicy Pańskiej. Wtedy otworzyły się ich oczy na Jego obecność widzialną, a później niewidzialną. Jezus był już w nich.

Panie, dziękuję Ci, że dajesz mi swój Pokarm.

 

Spotkanie 6

Zmartwychwstały Pan Jezus ukazuje się uczniom

Wieczorem ujrzałam Pana Jezusa w szacie białej. Jedna ręka wzniesiona do błogosławieństwa, a druga dotykała szaty na piersiach. Dzienniczek św. Faustyny.

Obraz Jezusa Miłosiernego zatrzymuje chwilę, kiedy Pan ukazał się uczniom w Wieczerniku. Pan z widocznymi śladami po ranach, promieniujący nieznanym światłem, kiedy im „zatrwożonym i wylękłym zdawało się, że widzą ducha”. W odpowiedzi na lęk uczniów, Jezus Chrystus, Zbawiciel Świata wznosi rękę. Nie po to, by karać, ale by błogosławić, udzielić pokoju, dać radość ze spotkania i zawrzeć Nowe Przymierze z ludźmi.

Udziel mi Panie swojego błogosławieństwa.

 

Spotkanie 7

Zmartwychwstały Pan Jezus przekazuje uczniom władzę odpuszczania grzechów

Z uchylenia szaty na piersiach wychodziły dwa wielkie promienie jeden czerwony, a drugi blady...Blady promień oznacza wodę, która usprawiedliwia dusze, czerwony promień oznacza Krew, która jest życiem dusz. Dzienniczek św. Faustyny Kowalskiej.

Jeszcze tego samego wieczoru Jezus udziela uczniom Ducha Świętego i władzy odpuszczania grzechów. Jezus promieniuje światłem. Każdy promień oznacza łaskę. Promienie pochodzące z serca Jezusa mają dla nas szczególne znaczenie. Poddając się ich działaniu otrzymujemy odpuszczenie grzechów, usprawiedliwienie i łaskę Bożego życia. Dzieje się to przez ręce kapłana, przed którym wyznajemy nasze grzechy i od którego otrzymujemy komunię świętą.

Dziękuję Ci Panie, za kapłana, który sprawuje dla mnie sakramenty święte.

 

Spotkanie 8

Zmartwychwstały Pan Jezus umacnia wiarę Tomasza

Nie opuszczajmy naszych wspólnych zebrań, jak się to stało zwyczajem niektórych, ale zachęcajmy się nawzajem, i to tym bardziej, im wyraźniej widzicie, że zbliża się dzień. Hbr 10, 25

Dzień zmartwychwstania, to niedziela, nazywana przez pierwszych chrześcijan Dniem Słońca. Jest to uprzywilejowany czas dla wzrostu wiary. Tomasz nie przyszedł do Wieczernika w pierwszy dzień tygodnia. Przez osiem dni pozostawał w ciemnościach niewiary i odrzucał świadectwo przyjaciół. Drażniła go ich radość ze spotkania z Panem, więc stawiał warunki i żądał dowodów. W następną niedzielę Pan przyszedł, by umocnić wiarę uczniów i Tomasza. Niedziela jest szczególnym dniem udzielania łask przez Pana.

W niedzielę mogę spotkać się z moim Panem i z moim Bogiem.

 

Spotkanie 9

Zmartwychwstały Pan Jezus spotyka uczniów nad Jeziorem Galilejskim

O Wschodzie, Blasku światłości wieczystej i Słońce sprawiedliwości; przyjdź i oświeć żyjących w mroku i cieniu śmierci. Piąta Wielka Antyfona „O” z okresu Adwentu.

Uczniowie zmęczeni wielogodzinną i bezowocną pracą wypływają z ciemności nocnych ku Blaskowi wchodzącego Słońca, którym jest nierozpoznany przez nich Zbawiciel. Jezus zachęca nas, abyśmy wyszli z ciemności życia po swojemu, zbliżyli się do Niego ukrytego w Najświętszym Sakramencie. Promienie pochodzące od adorowanego Eucharystycznego Jezusa nadają duszy blask, oświecają sumienie, rozgrzewają serce i karmią łaskami.

Panie, Ty pytasz również mnie: Moje dziecko, czy masz co jeść?

 

Spotkanie 10

Zmartwychwstały Pan Jezus przekazuje władzę pasterską Piotrowi

Ujrzałem kogoś podobnego do Syna Człowieczego...a jego wygląd – jak słońce, kiedy jaśnieje w swej mocy...Kiedym Go ujrzał, do stóp Jego upadłem, jak martwy, a On położył na mnie prawą rękę, mówiąc: Przestań się lękać. Ap 1, 13 i 17

Jezus powierzył najważniejszą funkcję w Kościele człowiekowi pysznemu. Wiele musiało się wydarzyć, by Piotr spokorniał. W świetle spojrzenia Jezusa poznaje prawdę o sobie i o Tym, który go kocha. Nie musi się już lękać nowego zadania, bo będzie służyć Kościołowi dzięki łasce i mocy Chrystusa. Zdolność do miłowania Jezusa i Jego owiec, aż do oddania życia także jest darem Pana.

Panie, dziękuję Ci, że dzięki Twojej łasce mogę służyć braciom i siostrom.

 

Spotkanie 11

Zmartwychwstały Pan Jezus daje uczniom nakaz misyjny

Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia J 8, 12

Jezus pragnie dotrzeć do każdego człowieka, do każdego środowiska i narodu. Obok nas w ciemnościach niewiary czekają na wyzwolenie i na dar nowego życia ludzie, wśród których wielu może być świętych. Pan czeka na nasze wyjście, na nasze świadectwo, że On jest światłością naszego życia. On chce dotrzeć do nich, jak najszybciej.

Dlaczego zasmucam Jezusa niechęcią do dawania świadectwa?

 

Spotkanie 12

Zmartwychwstały Pan Jezus wstępuje do nieba

Dopóki macie Światłość, wierzcie w Światłość, abyście byli synami Światłości. J 12, 36

Pan Jezus, który od Boga Ojca wyszedł i do Boga powrócił wie, że nasze drogi nie są drogami Bożymi. Nie pozostawił nas samymi sobie, byśmy nie zagubili się na „mrocznych drogach w cienistej krainie śmierci”. On jest świetlistą Drogą do Ojca. Droga do nieba, na którą nas Jezus zaprasza jest najlepiej rozświetloną ze wszystkich dróg na ziemi. On chce z nami iść. Wie, jak nas prowadzić. Wie, gdzie na nas czeka Bóg.

Jezu, Ty jesteś moją Drogą do Ojca.

 

Spotkanie 13

Uczniowie z Maryją oczekują na zesłanie Ducha Świętego

Bóg jest światłością i nie ma w Nim żadnej ciemności. Jeżeli chodzimy w światłości, wtedy mamy łączność między sobą. 1 J 1, 5-7

Jezus prześwietla swoim światłem nie tylko każdą duszę z osobna, ale też wspólnotę, którą tworzy. Wspólnota jest darem od Boga, aby wzrastać razem, ubogacać się wzajemnie. Dzięki wspólnocie poznajemy prawdę o sobie. Pierwszą wspólnotę Kościoła spaja Boże światło: porozumienia, solidarności i jednego celu. Jest w niej Maryja mająca dar szczególnej łatwości porozumienia się z Bogiem i z ludźmi. W Jej obecności uczniowie chcą otworzyć się na nieznane Światło, obiecane przez Syna Bożego.

Maryjo, naucz mnie żyć we wspólnocie.

 

Spotkanie 14

Zmartwychwstały Pan Jezus posyła uczniom swojego Ducha Świętego

Przybądź Duchu Święty. Spuść z niebiosów wzięty światła Twego strumień. Przyjdź Ojcze ubogich, Dawco darów mnogich, przyjdź Światłości sumień. Gregoriański hymn do Ducha Świętego z 809 roku. Autor: Hraban Maur z Moguncji w Niemczech.

Jezus posyła Ducha Świętego, aby działał nieprzerwanie we wnętrzu każdego z Jego uczniów. Duch oświeca sumienie człowieka aby: potrafiło oceniać uczynki, pociągało ku dobru, przestrzegało przed złem, wskazywało i kierowało na drogę Bożą. On upewnia w rozeznaniu prawdy. Światło Ducha Świętego formuje sumienia niedojrzałe i nieczułe, a uwrażliwia chwiejne, prostuje wypaczone. Sumienia czyste i szlachetne udoskonala. Duch Święty przypomina nam wszystko, co powiedział Pan Jezus, abyśmy mogli bezbłędnie wybierać drogę po śladach Chrystusa.

Duchu Święty przyjdź i ogarnij mnie swoją światłością.

 

Zakończenie

Kto idzie za Mną nie będzie chodził w ciemności, ale będzie miał światło życia. J 8, 12

Panie, Ty przyszedłeś na ziemię, abym przebywał w Twoim Świetle. Niech blask Twojej świętości opromienia moją duszę i pociągnie tych, co przebywają w ciemnościach niewiary.

 

Rozważania przygotowała: Elżbieta Myśliwiec

 

Cytaty dodatkowe:

Bóg z Boga, Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. Credo – wyznanie wiary nicejsko-konstantynopolitańskie z 359 roku.

Wtem, z morza Jasności nieprzystępnej, wyszedł nasz Ukochany Zbawiciel w piękności niepojętej; z ranami jaśniejącymi. Dzienniczek św. Faustyny

Bo w swym sercu się lituje Pan, Bóg Wszechmogący i dlatego wciąż przychodzi, jak Wschodzące Słońce. By rozproszyć grozę śmierci tym co żyją w mroku i nawrócić ich na drogę, która daje pokój. Kantyk Zachariasza. Pieśń do słów z Ewangelii św. Łukasza, Łk 1, 78-79

Jezus obmywa nogi apostołom - Wielki Czwartek 2018

Jezus obmywa nogi apostołom – adoracja Najświętszego Sakramentu

Zacisze, 29 marca 2018

Podobny obraz

Pieśń: Jezu Tyś jest światłością

Wstęp:

«Teraz dusza moja doznała lęku i cóż mam powiedzieć? Ojcze, wybaw Mnie od tej godziny. Nie, właśnie dlatego przyszedłem na godzinę. Ojcze, wsław Twoje imię!». Wtem rozległ się głos z nieba: «Już wsławiłem i jeszcze wsławię».

Jezu dziękujemy Ci za tę godzinę, która jest rzeczywistą chwałą, jest zwycięstwem Twoim i Ojca. Właśnie w Twoim uniżeniu, w upokorzeniu posuniętym aż do krzyża uwielbiasz Boga Ojca, a On uwielbia Ciebie.

Pieśń: Uwielbiam Twoje Imię

1. Jezus wiedząc, że nadeszła Jego godzina przejścia z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował.

Jezu, w tej godzinie, jeszcze raz ukazujesz nam to, co najważniejsze: objawiasz miłość Ojca do grzesznego człowieka. Objawiasz Ojca, który daje swojego Syna na okup, żeby uratować dzieci, które giną. I objawiasz swoją miłość do Ojca i do człowieka, miłość największą, bo nie zawahasz się oddać własnego życia. Jezu, Ty powracasz do Ojca, ale nie sam. Przyprowadzasz i oddajesz Mu nas.

Uwielbiam Cię Panie Jezu, za ten czas mojego zbawienia, za miłość, którą mi ofiarowujesz na krzyżu. Uwielbiam Cię, bo mnie podnosisz z ciemności śmierci do życia dziecka Bożego.

Pieśń: Podnieś mnie Jezu

2. Jezuswstał od wieczerzy i złożył szaty. A wziąwszy prześcieradło nim się przepasał. Potem nalał wody do miednicy. I zaczął umywać uczniom nogi i ocierać prześcieradłem, którym był przepasany.

Jezu, Ty usługujesz każdemu z uczniów jak niewolnik, który klęka i myje brudne nogi swojemu panu. Ukazujesz tym gestem ogrom uniżenia Boga dla ratowania człowieka. Przez swoją pokorną, służebną miłość masz moc i pragniesz wyzwalać z pychy, oczyszczać nasze serca.

Panie Jezu, uwielbiam Cię, bo Ty stajesz także przede mną, dla mnie się uniżasz. Chcesz obmywać moje serce, by mnie przyjąć na uczcie w domu Ojca.

Pieśń: Miłość Twa

3. Podszedł więc do Szymona Piotra, a on rzekł do Niego: «Panie, Ty chcesz mi umyć nogi?» Jezus mu odpowiedział: «Tego, co Ja czynię, ty teraz nie rozumiesz, ale później będziesz to wiedział». Rzekł do Niego Piotr: «Nie, nigdy mi nie będziesz nóg umywał».

Jezu, uczniowie są zdumieni i zgorszeni Twoim postępowaniem. Nie takiego mesjasza i króla się spodziewali. Nie umiemy Panie przyjmować Twojej miłości, nie rozumiemy, że kochasz nas tak bardzo, jak nikt na świecie kochać nie potrafi. Tajemnicę miłości Boga obiecujesz nam odsłonić w czasie, który sam wybierzesz.

Panie Jezu, przepraszam Cię, że często kwestionuję Twoje zamiary wobec mnie, że nieraz bywam Tobą rozczarowany i buntuję się przeciw mojemu krzyżowi.

Pieśń: Miłość daje nam Pan

4. Odpowiedział mu Jezus: «Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał udziału ze Mną».

Jezu, Ty chcesz byśmy byli jak Ty - dziećmi Ojca. Ale, żebyśmy mogli stanąć przed Bogiem i być z Nim, musimy być czyści. Mówiłeś: „z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym”. To zło mamy w sobie i sami nie potrafimy się z niego oczyścić.

Jezu, tylko Ty możesz obmyć moje serce z mojego grzechu. Panie, dziękuję Ci za to, że dajesz mi udział w Twoim życiu. Oczyszczaj wciąż na nowo moje serce.

Pieśń: Panie przebacz nam

5. Rzekł do Niego Szymon Piotr: «Panie, nie tylko nogi moje, ale i ręce, i głowę!». Powiedział do niego Jezus: «Wykąpany potrzebuje tylko nogi sobie umyć, bo cały jest czysty. I wy jesteście czyści, ale nie wszyscy».

Wreszcie posłuchał Cię Piotr, Panie, wreszcie spokorniał - przyjął Twoje słowo i Twoją uniżoną miłość.Wy już jesteście czyści, dzięki słowu, które wypowiedziałem do waswyjaśniłeś Panie uczniom po umyciu im nóg. Oczyściłeś ich serca przez swoje słowo i uniżenie. Także nas Panie zanurzyłeś w sobie przez obmycie wodą Chrztu Świętego. Pouczasz nas swoim słowem i dla nas się uniżasz. Jednak nadal grzeszymy, nadal brudzimy nasze nogi i tacy nie możemy pojawić się przy stole eucharystycznym.

Jezu dziękuję Ci, że przebaczasz mi winy, jeśli je ze skruchą wyznaję przed Tobą. Daj mi łaskę czuwania nad czystością mojego serca, łaskę korzystania z Twojego miłosierdzia.

Pieśń: Zmiłuj się nade mną Boże

6. Wiedział bowiem, kto Go wyda, dlatego powiedział: «Nie wszyscy jesteście czyści».

Jezu, Ty dzielisz się z przyjaciółmi ogromnym bólem, „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: jeden z was Mnie wyda”. Cierpisz, bo na Twoje słowo nie otworzyli się wszyscy przyjaciele: Judasz otworzył się na działanie innych mocy. Teraz zrywa przyjaźń z Tobą i stanie się niewolnikiem szatana. Wychodzi ze światłości i wchodzi w ciemność. Panie, Ty cierpisz także dziś z powodu wielu wiarołomnych przyjaciół, również takich, którzy przyjmują Komunię świętą, a potem Cię zdradzają.

Jezu, zbaw mnie ode złego, przebacz mi moje grzechy, zachowaj mnie od ognia piekielnego i dopomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia

Pieśń: Witaj Jezu na krzyżu udręczony

7. Jezus rzekł do nich:Czy rozumiecie, co wam uczyniłem? Wy Mnie nazywacie "Nauczycielem" i "Panem" i dobrze mówicie, bo nim jestem. Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi. Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem.

Ty chcesz Panie, byśmy Cię naśladowali, nawet jeśli nie rozumiemy i nie potrafimy. Kiedy zesłałeś Ducha świętego, apostołowie doświadczyli i zrozumieli, że otrzymali nowe życie, że mogą żyć i działać, tak jak Ty im polecasz. To nowe życie wysłużyłeś Panie nam wszystkim na krzyżu. W tym nowym życiu Ty sam Jezu będziesz w nas działał, przez Ducha Świętego i wtedy służąc drugiemu staniemy się jak Ty, jakby niewolnikami z miłości.

Jezu, ten dar dajesz także mi osobiście. Uwielbiam Cię Panie. Ty sam we mnie działaj jak chcesz.

Pieśń: O Jezu cichy i pokorny

8. Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali.

To nowe przykazanie dajesz nam Jezu na nowe życie w jedności z Tobą. Z Tobą Jezu, możemy kochać tak jak Ty, bo to Ty w nas będziesz kochał drugiego człowieka. Wtedy będziesz przyciągał do siebie wszystkich patrzących i zdumionych tą miłością, którą tylko Ty sam obdarzasz: „zobaczcie, jak oni się miłują”.

Panie Jezu, pozwól mi zanurzać się wciąż na nowo i coraz głębiej w Twoim miłosierdziu, abym był posłuszny prowadzeniu Twojego Ducha.

Pieśń: On z miłości zbawił świat

Zakończenie:

Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.

W pokornym geście umycia nóg, pokazujesz Jezu całość Twojej posługi w życiu i śmierci, a także drogę dla tych, którzy pragną oglądać Boga już dziś i w wieczności.

Uwielbiam Cię Panie, że mogę jednoczyć się z Tobą już dziś, widzieć Cię oczyma duszy.

Pieśń: W krzyżu cierpienie

Podobny obraz

Rozważania przygotował: Tomek Kosko

Droga Krzyżowa 2018

DROGA KRZYŻOWA

Zacisze, 27 lutego 2018

Podobny obraz

WSTĘP

Wziął Jezusa diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata oraz ich przepych i rzekł do Niego: Dam Ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon. Na to odrzekł Jezus: Idź precz szatanie! Jest napisane: Panu, Bogu swemu będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz (Mt 4, 8-10).

Zostaliśmy stworzeni dla Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, dla którego „wszystko...zostało stworzone” (Kol 1, 16). Jesteśmy Jego Królestwem, w którym On jest Królem. Przez grzech szatan odebrał ludziom królestwo Boga. Ale Jezus przyszedł odzyskać swoją własność i nas wyzwolić z mocy złego ducha. Jego droga krzyżowa i śmierć na krzyżu otwiera drogę do królestwa Bożego wszystkim jego dzieciom.

STACJA 1

PAN JEZUS SKAZANY NA ŚMIERĆ

Piłat rzekł do Jezusa: A więc jesteś Królem? Odpowiedział mu Jezus: Tak jestem Królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie (J 18, 37)

Naprzeciwko siebie stanęły dwa królestwa. Jedno z tego świata, gdzie panuje grzech i kłamstwo. I królestwo Jezusa oparte na miłości i prawdzie. Piłat zdawał sobie sprawę z wyższości królestwa Bożego, ale świadomie je odrzucił. Później cynicznie wykorzystał zaślepienie Żydów i swoimi metodami usunął przeciwnika.

Któremu królestwu ja służę?

STACJA 2

PAN JEZUS PRZYJMUJE KRZYŻ

Ojcze....niech przyjdzie Twoje królestwo (Łk 11, 2).

Jezus przyjmuje krzyż, aby nim, jak kluczem otworzyć ludziom odwieczne podwoje królestwa Boga Ojca. Krzyż Chrystusa, to nie symbol cierpienia. Krzyż Chrystusa, to nowy styl życia poddanego Bogu i Jego prawom. To życie ofiarne, ale z miłości do Boga i ludzi. To wybór dobra, choć wygodniejsze jest zło. To wierność podjętym zobowiązaniom, choćby się chciało już inaczej. To dbanie o bliźniego, choć nieraz jest trudny. To wpatrywanie się w Chrystusa, gdy mamy siły i gdy sił brakuje. Krzyż to znak Jezusa i zbawienia. To nasza duma i nasza radość.

Czym dla mnie jest krzyż?

STACJA 3

PAN JEZUS UPADA POD KRZYŻEM PO RAZ PIERWSZY

Starajcie się wpierw o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane (Mt 6, 33).

Jezus starał się o królestwo Boże przez całe życie, tak jak chciał Ojciec. Teraz gdy leży przyciśnięty krzyżem. bez ludzkich sił, by się podnieść, podejmuje wysiłek wypełnienia woli Ojca do końca. Dlatego Ojciec doda Mu teraz tego, czego potrzebuje: odzyska siły, będzie mógł się pójść dalej i oddać życie na krzyżu dla naszego zbawienia.

Czy proszę Boga o siły do wypełnienia mojego powołania?

STACJA 4

PAN JEZUS SPOTYKA SWOJĄ MATKĘ

Niektórzy z tych, co tu stoją, nie zaznają śmierci, aż ujrzą królestwo Boże. (Łk 9, 27)

Maryja słuchała Słowa Bożego z ust Syna, jeszcze zanim je usłyszeli uczniowie. Znała naukę o królestwie Bożym i gorąco pragnęła, aby ono przyszło. Miejsce w Królestwie przewidział dla Niej Bóg jeszcze przed założeniem świata. Matka Króla walczy razem z Nim na drodze krzyżowej o zwycięstwo. Maryja jest pierwszą, która ujrzała królestwo Boże i do niego weszła.

Czy zawierzam Maryi swoją drogę do Boga?

STACJA 5

SZYMON CYRENEJCZYK POMAGA NIEŚĆ KRZYŻ PANU JEZUSOWI

Królestwo Boże podobne jest do ziarnka gorczycy, które ktoś wziął i posadził w swoim ogrodzie. Wyrosło, i stało się drzewem, tak, że ptaki powietrzne gnieździły się w jego gałęziach (Łk 13, 18-19).

Wracający z pracy Szymon, choć nie chciał, został przymuszony do pomocy Jezusowi. Jednak te minuty wspólnego wysiłku całkowicie zmieniły jego życie. Odtąd nie tylko on sam stał się pracownikiem królestwa Bożego, ale też jego rodzina i synowie: Aleksander i Rufus stali się ofiarnymi członkami pierwszego Kościoła.

Czy moja wiara jest wiarą mojej rodziny?

STACJA 6

WERONIKA OCIERA TWARZ PANU JEZUSOWI

Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźmijcie w posiadanie królestwo,
przygotowane wam od założenia świata. Bo byłem głodny...bo byłem
spragniony...bo byłem przybyszem...bo byłem nagi...bo byłem chory...bo byłem w
więzieniu, a przyszliście do Mnie (Mt 25, 34-36)

Jezus potrzebował pomocy słabego człowieka. Weronika narażając się prawu ludzkiemu, spełniła podstawowe prawa ustanowione w królestwie Bożym. Wypełnienie prawa Bożego nie przekracza naszych możliwości: wystarczy podać posiłek, kubek wody, ubrać nawet w skromne ubranie, odwiedzić Jezusa obecnego w potrzebującym bliźnim.

Czy pomoc drugiemu człowiekowi jest dla mnie problemem?

STACJA 7

PAN JEZUS UPADA POD KRZYŻEM PO RAZ DRUGI

Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię (Mk 1, 14)

Wyczerpany Jezus spieszy się, by jak najszybciej wypełnić swój czas posłuszeństwem Ojcu. Po upadku powstaje natychmiast, bez zwłoki. Nie może umrzeć na drodze, ale na krzyżu. Nasz czas się wypełnił Bogiem. Nie możemy się ociągać, lecz jak najszybciej nawracać przez modlitwę, post i jałmużnę. Musimy wierzyć w Ewangelię. Jeśli się będziemy opóźniać, to nie wejdziemy do królestwa Bożego.

Czy chcę zobaczyć stan swojej duszy i się nawrócić?

STACJA 8

PAN JEZUS UPOMINA PŁACZĄCE NIEWIASTY

Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie i nie przeszkadzajcie im (Łk 18, 16).

Przyjęcie dzieci przez Jezusa i upomnienie się o nie u matek jerozolimskich pokazuje, że królestwo Boże nie jest przeznaczone tylko dla dorosłych. Dzieci mają w nim udział, nawet większy, ponieważ są bardziej wrażliwe, pokorne i ufne. Dlatego troska o synów i córki, to nie zapewnienie im bezproblemowego życia, ale przede wszystkim przygotowanie ich na świadomy wybór Jezusa, dla którego będą gotowi się poświęcić.

Czy moje dziecko potrafi ofiarować Bogu siebie?

STACJA 9

PAN JEZUS UPADA POD KRZYŻEM PO RAZ TRZECI

Kto przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego. (Łk 9, 62)

Jezus w duchu miłości i posłuszeństwa zdecydował się na trudną drogę i tej decyzji nie zmieni. My za to wciąż kalkulujemy, zastanawiamy się, czy warto iść za Jezusem. Jezus czeka na tych, którzy pójdą za Nim bez wahania, którzy w Jego Imię będą walczyć o królestwo Boże w swoim sercu. Chce nas uratować, dlatego podnosi się i idzie na krzyż, bo wie, że bez Niego zginiemy.

Ile już razy cofałem, (cofałam) się na drodze życia duchowego?

STACJA 10

OBNAŻENIE Z SZAT PANA JEZUSA

Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który będzie wydawał jego owoce (Mt 21, 43).

Owocem oczekiwanym od poddanych królestwa jest uznanie władzy Króla i pełnienie Jego woli. Dziedzictwo Chrystusa możemy łatwo stracić przez zbytnie przywiązanie do rzeczy materialnych. Jezus oddał, z woli Ojca, własne ubranie, bo i to było potrzebne dla odzyskania królestwa. My również powinniśmy być gotowi oddać Bogu wszystko, by pozyskać drogocenną perłę, jaką jest udział w królestwie Jezusa.

Co mi najtrudniej oddać Bogu?

STACJA 11

PAN JEZUS PRZYBITY DO KRZYŻA

Wypisał też Piłat tytuł winy: Jezus Nazarejczyk, Król Żydowski... Arcykapłani mówili do Piłata: nie pisz Król Żydowski, ale, że On powiedział: Jestem Królem Żydowskim. Odparł Piłat: Com napisał napisałem (J 19, 19-22).

Piłat trafnie rozpoznał, że Jezus jest Królem. Słowo Boże niepokoiło jego sumienie, burzyło uporządkowane życie, którego nie chciał zmieniać. Na krzyżu wypisał prawdę, którą sam ustalił w śledztwie, a której usiłowali zaprzeczyć arcykapłani. Podkreślił zarazem: tu umiera Król, którego nie chcemy my, Rzymianie, ani wy, Żydzi.

Czy Jezus jest moim Królem?

STACJA 12

PAN JEZUS UMIERA NA KRZYŻU

Jeśli Ja mocą Ducha Bożego wyrzucam złe duchy, to istotnie przyszło do was królestwo Boże. Mt12, 28

Dla dziejów królestwa Bożego nadszedł kulminacyjny moment, kiedy Król zasiadła na tronie z krzyża. Ukoronowany cierniową koroną. Całe ciało, jakby zakryte płaszczem z ran. Jeden z łotrów rozpoznaje prawdziwego Króla. Wyznaje winy i zostaje natychmiast na mocy prawa łaski królewskiej uwolnieny od złego ducha i zbawiony. Odtąd każdy, kto przyjdzie skruszony do Jezusa ukrzyżowanego i wyzna grzechy otrzyma darowanie win, uwonienie od zła i wolność dziecka Bożego.

Czy dziękuję Jezusowi za zbawienie.

STACJA 13

ZDJĘCIE Z KRZYŻA PANA JEZUSA

Nie bój się mała trzódko, bo spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo (Łk 12, 13).

Już Jezusa opuściły tłumy. Pozostała Matka, umiłowany uczeń, Józef z Arymatei, a także „znajomi stojący z daleka i niewiasty z Galilei” (Łk 23, 49). „Mała trzódka”, niezauważona przez przeciwników, wytrwale podążała za Jezusem na drodze krzyżowej. Jednoczyła ich miłość do Króla, więc zostali złączeni więzami pokrewieństwa. Krew Chrystusa scaliła ich silniej niż więzy rodzinne, a Ojciec otworzył im bramy królestwa.

Czy buduję wspólnotę z bliźnimi z miłości do Jezusa?

STACJA 14

PAN JEZUS ZŁOŻONY DO GROBU

Oto mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy i pytali: Gdzie jest nowonarodzony Król Żydowski?...Skoro to usłyszał król Herod, przeraził się, a z nim cała Jerozolima (Mt 2, 2-3).

Życie Jezusa od narodzin, aż po dzień śmierci budziło przerażenie u tych, którzy nie chcieli Go przyjąć. Grób, w którym spoczął dla pewności zabezpieczono kamieniem i strażą. Nie udało się jednak Bożych planów przekreślić, prawdy uśmiercić. Po trzech dniach pozornego tryumfu zła, Jezus zmartwychwstał. Odtąd przywraca królestwo Boże w naszych sercach i na ziemi.

Czy imię Jezusa budzi we mnie przerażenie, czy radość?

ZAKOŃCZENIE

Panie Jezu, dziękujemy Ci za Twoją mękę i śmierć na krzyżu. Ty jesteś Królem, Ty zaprosiłeś nas do Królestwa Bożego i przywróciłeś nam dziecięctwo Boże.

Tobie chwała na wieki. Amen

Rozważania przygotowała: Elżbieta Myśliwiec

Oto Baranek Boży. Adoracja 31.01.2018

Wołomin, 31 stycznia 2018

https://www.deon.pl/gfx/deon/pl/defaultaktualnosci/400/44/1/d1279086826.jpg

Uwielbiamy Ciebie, Panie Jezu, który przychodzisz do nas w każdej chwili naszego dnia. Uwielbiamy Ciebie teraz obecnego pod postacią białej Hostii. Jesteś z nami, zaprosiłeś nas tutaj, abyśmy mogli osobiście spotkać się z Tobą, z żywym Bogiem, w Duchu i w prawdzie.

Maryjo, Matko Jezusa wypraszaj dla nas łaskę otwarcia się przed Twoim Synem.

I

Jan stał wraz z dwoma swoimi uczniami i gdy zobaczył przechodzącego Jezusa, rzekł: „Oto Baranek Boży”. Dwaj uczniowie usłyszeli, jak mówił, i poszli za Jezusem.

Tak zaczyna się pierwsze spotkanie Jezusa z uczniami zapisane w Ewangelii św. Jana. Misją Jana Chrzciciela było: powiedzenie kim jest Mesjasz, rozpoznanie Go i posłanie ludzi do Niego. O Mesjaszu mówił, że jest Panem, Władcą pełnym mocy, który chrzcić będzie Duchem Świętym. O Mesjaszu, który ma przyjść już niebawem, mówił z wielkim przekonaniem, wzywając do nawrócenia i przyjęcia chrztu. Jednak na Jego słowa tylko dwóch uczniów poszło za Barankiem Bożym, reszta pozostała głucha.

Czy pragnę pójść za Barankiem Bożym, który ma moc zgładzić mój grzech?

II

Jezus zaś, odwróciwszy się i ujrzawszy, że oni idą za Nim, rzekł do nich: „Czego szukacie?” Oni powiedzieli do Niego: „Rabbi! – to znaczy: Nauczycielu – gdzie mieszkasz?” Odpowiedział im: „Chodźcie, a zobaczycie». Poszli więc i zobaczyli, gdzie mieszka, i tego dnia pozostali u Niego.

Uczniowie nie śmieli się odezwać. Jezus pierwszy występuje z inicjatywą rozmowy i pyta o cel podążania za Nim. Uczniowie tytułują Jezusa Nauczycielem, choć wcześniej byli uczniami Jana. Od teraz pragną iść za większym Nauczycielem, niż Jan.

Jezus także mnie pyta: Dlaczego tu jesteś? Czego szukasz? To ważne pytanie dla mnie. Czy chcesz zostać ze Mną jak mój uczeń, czy też jesteś tu tylko na chwilę, by powrócić potem do swoich spraw?

III

Było to około godziny dziesiątej. Jednym z dwóch, którzy to usłyszeli od Jana i poszli za Nim, był Andrzej, brat Szymona Piotra. Ten spotkał najpierw swego brata i rzekł do niego: „znaleźliśmy Mesjasza” – to znaczy: Chrystusa i przyprowadził go do Jezusa.

Było to około godziny 10, wg żydowskiego sposobu liczenia godzin, czyli około godziny 16, wg naszego sposobu liczenia godzin. Już kończył się dzień, a Andrzej po prostu musiał, musiał pobiec do brata, aby powiedzieć, że właśnie spotkał Mesjasza. Jak bardzo Andrzej był przekonujący, że Szymon go posłuchał i natychmiast przyszedł. Świadectwo tego, który doświadczył łaski przebywania z Panem okazało się bardziej pociągające, niż słowa proroka.

Czy moje dzisiejsze spotkanie z Tobą również będzie miało moc świadectwa?

IV

A Jezus, wejrzawszy na niego, powiedział: „Ty jesteś Szymon, syn Jana; ty będziesz nazywał się Kefas” – to znaczy: Piotr.

Jezus zna każdego, który do Niego przychodzi. Zna jego imię i powołanie. Imię Jezusa i Jana Chrzciciela było wybrane przez Boga, zanim się urodzili. Imiona Piotra (dawniej Kefasa) i Pawła (dawniej Szawła) zostały nadane przez Jezusa, jako wezwanie do pozostawienia dawnego sposobu życia i myślenia, do szczególnego przylgnięcia do Mesjasza i powołania do służby Kościołowi.

Nasze imiona, te z chrztu i z bierzmowania, także mają chrześcijańskie znaczenie, to znaczy wzywają do oddania się Bogu. Czy znam i naśladuję swoich świętych patronów i wypełniam, jak oni, swoje powołanie? Czy pragnę, na ich wzór, odrzucać świecki sposób życia i przylgnąć do Jezusa całym sobą?

V

Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata”

Takie słowa kapłana słyszę przed każdą komunią świętą. Kapłan – świadek Pana Jezusa głoszący Jego Słowo, wskazuje na Tego, który ma moc zgładzić moje grzechy.

Już nie wystarczy tylko słuchać o Jezusie, ale mam do Niego zwrócić. Właśnie teraz stanąć w Jego obecności. Zostawić wszystko i zdać się na Niego. Kapłan właśnie do mnie powiedział: „Oto Baranek Boży”. Jest tylko On i ja.

(Cytaty z J 1, 35-42)

Adorację przygotowała E. Myśliwiec